08.04-13.05.2011
Wystawa „Das Seine. Forschungsprojekt” w poznańskiej Galerii Piekary to efekt współpracy dwóch artystów Rafała Jakubowicza (Poznań) i Nikoli Radic Lucati (Tel-Aviv, Belgrade). Łączą się w niej ich twórcze zainteresowania z ostatnich lat, których centrum jest reinterpretacja modernistycznej formy. Wystawa składa się z dwóch zasadniczych elementów: cyklu fotografii oraz napisu-obiektu.
W cyklu 14 fotografii, będących elementem szerszego projektu zatytułowanego „As they stood”, Nikola Radic Lucati zestawia architekturę południowych części Tel Avivu z widokami pozostałości Sajmište – niemieckiego obozu koncentracyjnego w Belgradzie. Trudno sobie wyobrazić zestawienie bardzie odległe: z jednej strony, proste lecz eleganckie budynki, dziś już nierzadko zaniedbane, od których rozpoczęła się budowa Tel Avivu, młodego miasta na skraju pustyni, które wkrótce zdominowało arabską Jaffę – z drugiej strony, zaniedbane i porzucone wśród dzikiej zieleni zabudowania dawnego obozu koncentracyjnego, których funkcji dziś trudno się domyślić. Łączy jej jednak forma, której źródła tkwią w Bauhausie, założonej przez Waltera Gropiusa słynnej uczelni artystycznej czasów Republiki Weimarskiej.
Do formy Bauhausu odwołuje się też Rafał Jakubowicz. Prezentowany przez niego napis-obiekt jest również elementem szerszego projektu, w ramach którego dokonuje on współczesnej interpretacji modernistycznej typografii. Nowoczesnej architekturze budynków ukazanych w pracach Nikoli Radica Lucati tu odpowiada architektura liter budujących słowo. Po inspirację Jakubowicz sięga do twórczości ucznia Bauhausu, Franza Ehrlicha, który opuściwszy mury uczelni, stał się więźniem obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. Szkolne umiejętności posłużyły mu do wykonania, cynicznie przywołującego rzymską maksymę, napisu na bramie obozu: „Jedem das Seine”, później zaś, już po uwolnieniu, do projektowania obozowych zabudowań.
Intencją artystów i architektów, do których odnoszą się Nikola Radic Lucati i Rafał Jakubowicz, było uwolnienie formy od tradycji i historii. Jednak to właśnie historia ostatecznie sygnowała ich dzieła. Współcześni artyści podejmują próbę odkrycia tego niezamierzonego, ale nieuchronnego naddatku. Oddania nowoczesnej formie tego, co jej.
Sajmište – Semlin Judenlager
Projekt Nikoli Radica Lucati „As they stood”, w ramach którego artysta dokumentuje powstałą w latach trzydziestych ubiegłego wieku modernistyczną architekturę, został zainicjowany przed ponad pięcioma laty. Początek wiąże się z terenem między Jaffą a Tel Awiwem, gdzie artysta mieszkał przez wiele lat. Wraz z jego powrotem do Belgradu również i części tego miasta stały się przedmiotem fotograficznej dokumentacji. W ten sposób powstał obraz różnych miejsc, dla których wspólnym mianownikiem jest modernistyczna architektura Bauhausu.
Architektura Sajmište pokazywana na wystawie w Galerii Piekary obok modernistycznej architektury Izraela, to teren dawnych międzynarodowych targów powstałych w przedwojennym Belgradzie, stolicy Królestwa Jugosławii. W latach trzydziestych wybudowano tam pawilony targowe utrzymane w modernistycznym stylu, w tym czasie powstał też nowy most nad rzeką Savą, łączący nowy teren z resztą miasta. W latach 1941-1942 na terenie dawnych targów utworzono nazistowski obóz zagłady dla Żydów (Semlin Judenlager), a później w latach 1942-44 obóz przejściowy, skąd więźniowie trafiali do obozów pracy. Po wojnie pojawiły się skromne płyty upamiętniające więźniów obozów, ale teren pozostał zaniedbany – w dawnych pawilonach mieli swoje pracownie artyści, osiedlali się tam także Romowie. Na fotografiach Nikoli widoczne są dzisiejsze pozostałości targowych pawilonów i dawnego obozu: centralna wieża, która służyła niemieckiemu dowództwu, Pawilon Węgierski – miejsce tortur i egzekucji, Pawilon Niemiecki.
Po 1990 roku zrodziła się idea, by w tym miejscu powstał rodzaj serbskiego Yad Vashem – memoriału serbskich Żydów pomordowanych w czasie Holokaustu. Jednak wkrótce miejsce to zaczęło także służyć pamięci Serbów pomordowanych przez Chorwatów. Natomiast w ostatnim czasie teren ten stał się przedmiotem zainteresowania różnych środowisk, głównie z powodów ekonomicznych – to dobry obszar pod inwestycje, zwłaszcza gdy inne tereny w centrum miasta zostały już zagospodarowane, a ceny ziemi poszły w górę. Powstał pomysł, aby usunąć stare obiekty (a także zamieszkujących tam ludzi) i przeznaczyć teren do celów komercyjnych, m.in. pod centra handlowe. Instytucją zatrzymującą pamięć tego miejsca, miałoby być Muzeum Tolerancji – zgodnie z pomysłem władz miasta Belgradu oraz medialnego koncernu B92.
W opozycji do tej inicjatywy i jako jej krytyka powstał publiczny projekt w celu zachowania istniejącej architektury i struktury społeczności tego obszaru, żeby nadać całemu terenowi charakter unikalnego miejsca pamięci. Jednym z inicjatorów tego przedsięwzięcia jest Nikola Radic Lucati. Widziany z tej perspektywy projekt Nikoli Radica Lucati nabiera charakteru społecznego i politycznego. Zestawienie zabudowań Sajmište z zabytkami Bauhausu, istniejącymi w Tel Awiwie, które w 2003 roku UNESCO wpisało na listę chronionych miejsc Światowego Dziedzictwa Kultury, jest zatem nie tylko smutną konstatacją szczególnych losów architektury, która w zamierzeniu twórców miała być uniwersalna, ale także wyraźną perspektywą na przyszłość, wskazującą właściwy sposób uczczenia pamięci ofiar. Oddania im tego, co im się należy.
Piotr Bernatowicz
Wystawę dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
partner: Fundacja 9/11 Art Space